Zbigniew Herbert — “The Message of Mr. Cogito”
Czeslaw Milosz, Poetry, Zbigniew Herbert
The death of Roland at the Battle of Roncevaux (manuscript illustration c. 1455–1460. Bataille de Roncevaux en 778. Mort de Roland Grandes Chroniques de France, enluminées par Jean Fouquet, Tours, vers 1455-1460 Paris, BnF, département des Manuscrits, Français 6465, fol. 113 (Cinquième Livre de Charlemagne).
Przesłanie Pana Cogito
Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę
idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch
ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo
bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy
a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy – oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys
i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie
strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany – czyż nie było lepszych
strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy
czuwaj – kiedy światło na górach daje znak – wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę
powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku
a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku
idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów
Bądź wierny Idź
————————————————————–
Zbigniew Herbert – The Message of Mr Cogito (English translation by Czeslaw Milosz)
Go where those others went to the dark boundary
for the golden fleece of nothingness your last prize
go upright among those who are on their knees
among those with their backs turned and those toppled in the dust
you were saved not in order to live
you have little time you must give testimony
be courageous when the mind deceives you be courageous
in the final account only this is important
and let your helpless Anger be like the sea
whenever you hear the voice of the insulted and beaten
let your sister Scorn not leave you
for the informers executioners cowards – they will win
they will go to your funeral with relief will throw a lump of earth
the woodborer will write your smoothed-over biography
and do not forgive truly it is not in your power
to forgive in the name of those betrayed at dawn
beware however of unnecessary pride
keep looking at your clown’s face in the mirror
repeat: I was called – weren’t there better ones than I
beware of dryness of heart love the morning spring
the bird with an unknown name the winter oak
light on a wall the splendour of the sky
they don’t need your warm breath
they are there to say: no one will console you
be vigilant – when the light on the mountains gives the sign- arise and go
as long as blood turns in the breast your dark star
repeat old incantations of humanity fables and legends
because this is how you will attain the good you will not attain
repeat great words repeat them stubbornly
like those crossing the desert who perished in the sand
and they will reward you with what they have at hand
with the whip of laughter with murder on a garbage heap
go because only in this way you will be admitted to the company of cold skulls
to the company of your ancestors: Gilgamesh Hector Roland
the defenders of the kingdom without limit and the city of ashes
Be faithful Go See less